Podobno miłość pociesza jak słońce po deszczu. W takim wypadku coś ze mną jest nie tak. Uwielbiam deszcz i boje się miłości..... Zastanawiam się jak wyglądałoby moje życie gdybym była normalna. czy byłabym szczęśliwsza? W tym momencie jest mi dobrze z takim stanem rzeczy. Ale kiedy wszyscy ułożą sobie życie, a ja zostanę bez nikogo. Oni będą chcieli cieszyć się swoim szczęściem, a ja nie będę chciała im w tym przeszkadzać.
Muszę się oczyścić, ześlij deeszcz !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz